Mężczyźni z reguły obierają warzywa do kwadratu. Z ziemniaka zawsze wychodzi mały kwadracik, który jest owszem równy, symetryczny, o prostych kątach, nic tylko iść z takim na lekcję matematyki i uczyć się o bryłach. Ale więcej z warzywa ląduje takim sposobem w śmietniku niż garnku. My mamy jednak na to sposób.
Przełomowa, intuicyjna, ergonomiczna… maszynka do obierania warzyw! Wygląda jak maszynka do golenia. Taka popularna jednorazówka którą zna każdy facet. I dzięki temu obsługa tego gadżetu będzie dla nich absolutnie banalna.
Jabłka, marchewki, ogórki, ziemniaki – wszystkie zamiast nabrać kubistycznych kształtów od teraz będą cieniuśko obrane. Ukształtowane przez naturę, krągłe zamiast ścięte w kwadrat, a jednocześnie perfekcyjnie pozbawione skórki. I jeszcze jeden fakt stoi za naszą obieraczką: w końcu kiwi też ma meszek więc prawidłowo należy je golić zamiast obierać, a do tego nasz gadżet jest właśnie stworzony!