Wild Dining" to w tym wypadku kolacja z gorylem, lwem, pandą i żyrafą, które potowarzyszą Ci na designerskich talerzach i skłonią do tego, by też w odpowiednio zaaranżować jedzenie na nich. "Dzika" kolacja z Afryki do Azji i z powrotem. Nadaje się też oczywiście na przekąskę w Kenii czy też niezobowiązującego trekingu w Chinach.